Zapiekanki makaronowe są idealne gdy chcemy wyczyścić lodówkę z resztek jedzenia. Można do nich dodawać co tylko się chce i posiada w danej chwili w lodówce. Podstawa, to ser dobrej jakości, no i oczywiście makaron (muszelki, świderki, muszle...) Nie potrzeba również wielkich umiejętności kucharskich. Wszystko miesza się razem i wsadza do piekarnika, który załatwia całą sprawę. Na ten przepis natknąłem się oglądając mój jeden z ulubionych kulinarnych programów "Jakubiak Lokalnie". Nie byłbym oczywiście sobą, gdybym lekko go nie zmodyfikował.
- makaron świderki, połowę opakowania
- 1 cebula
- 4 ząbki czosnku
- 2 pomidory
- opakowanie wędzonego łososia
- sok z jednej limonki
- 2 łyżeczki słodkiej papryki
- jajko
- ser żółty gouda
- 4 łyżki gęstej śmietany
- natka pietruszki
- garść kaparów
- pół kieliszka białego wina
- łyżka bułki tartej
- sól, pieprz
Cebulę, czosnek i pomidora kroimy w drobną kostkę. Wędzonego łososia na większe kawałki. Wszystkie pokrojone składniki przesypujemy do miski i mieszamy. Dodajemy pozostałe składniki: natkę pietruszki, sok z limonki, słodką paprykę, jajko, śmietanę, makaron, kapary, wino, ser żółty. Doprawiamy solą, pieprzem i ponownie mieszamy. Wszystko przekładamy do żaroodpornego naczynia. Wierzch posypujemy żółtym serem i tartą bułką. Pieczemy przez 20-25 minut w 180 stopniach. Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz