Makaron z klopsikami to kulinarny bohater każdego z filmów o włoskiej mafii. W każdym z filmów które oglądałem jest przynajmniej jedna scena w której "chłopaki z ferajny" biesiadują przy pełnym garze makaronu z klopsami. Trzeba również wiedzieć, że jeśli przygotowuje się ten makaron dla mieszkańca półwyspu apenińskiego z góry jest się skazanym na porażkę. Powszechnie bowiem wiadomo że najlepszy makaron z klopsami przygotowuje mama każdego Włocha i dorównać w smaku jest rzeczą praktycznie niemożliwą. Oczywiście mój jest również najlepszy na świecie :)
Potrzebujemy:
- 1/2 kilograma mielonej wołowiny
- 2 puszki pomidorów pelati pokrojonych w kostkę
- 1 grillowana papryka z zalewy
- 1/2 cebuli
- 3 ząbki czosnku
- łyżeczka papryki mielonej
- łyżeczka musztardy
- 1 łyżka posiekanego rozmarynu
- 1 jajko
- garść bułki tartej
- oliwa
- ocet balsamiczny
- parmezan
- makaron spaghetti
Przygotowujemy klopsiki. Mieszamy mięso z papryką mieloną, musztardą, rozmarynem, jajkiem, bułką tartą, solą i pieprzem. Formujemy z mięsa nieduże kulki i kładziemy na tacy wysmarowanej oliwą. Na patelni rozgrzewamy oliwę i smażymy na niej nasze klopsiki. Kiedy są już obsmażone ze wszystkich stron przekładamy je do miski. Na tej samej patelni podsmażamy cebulę i czosnek pokrojone w kosteczkę, po 3 minutach dodajemy pomidory i klopsy, solimy i pieprzymy, dusimy całość przez około pół godziny. Pięć minut przed końcem gotowania dodajemy do sosu pomidorowego grillowaną paprykę pokrojoną w paski i dosmaczamy go octem balsamicznym. Makaron gotujemy al dente i mieszamy go z sosem. Spaghetti podajemy opruszone świeżo zmielonym pieprzem i parmezanem z kieliszkiem czerwonego wytrawnego wina. Świetnym wyborem będzie włoskie Chianti. Smacznego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz