Jeśli chcecie zjeść naprawdę dobre azjatyckie jedzenie zapraszam Was do wietnamskiej restauracji LITTLE HANOI, która znajduje się w centrum Katowic na ulicy Staromiejskiej. Moim zdaniem serwują tam "Azję" w najlepszym wydaniu. Wszystkie inne tanie "chińczyki" mogą się schować pod stołem ze wstydu. Fakt, nie jest tanio, ale za jakość się płaci. Jeśli będziecie się wybierać w niedzielę radzę zarezerwować wcześniej stolik. Ok, zacznijmy od wystroju i obsługi. Lokal urządzony jest w nowoczesnym stylu, z fajnymi azjatyckimi akcentami. Na jednej ze ścian wiszą czarno-białe fotografie przedstawiające Wietnam (super sprawa), kuchnia jest w stylu open czyli widać wszystko co się w niej dzieje. Kelnerzy są bardzo mili i zawsze objaśniają każde danie, które chce się zamówić, a na koniec jeśli tylko nie ma dużego ruchu otwierają nam własnoręcznie drzwi wyjściowe i żegnają z uśmiechem. Jedyne co jest denerwujące, to czas oczekiwania na potrawy, według mnie troszkę za długi. Przechodzimy do jedzenia:) Karta nie jest zbyt przeładowana, kilka propozycji z każdego rodzaju dań gwarantuje nam świeżość produktów. Na przystawkę zamówiliśmy pierożki HACAO nadziewane farszem z krewetek przygotowywane na parze, podawane z sosem sojowym na małych łyżeczkach. Ciasto genialnie delikatne, a farsz soczysty o wyraźnym smaku krewetki. Mógłbym takie pierożki jeść dosłownie codziennie, szkoda że dostępne są z tylko jednym rodzajem farszu.
Drugą z przystawek były tradycyjne "sajgonki"nadziewane mięsem wieprzowym i warzywami nazwane w karcie naleśniczkami NEM CUON, podane z sosem słodko kwaśnym własnej produkcji. Może wielkością nie powalają, ale za to smakiem już tak, no i nie są tak przesiąknięte tłuszczem jak w innych pseudo azjatyckich knajpach.
Po przystawkach przyszedł czas na zupy, a zupy drodzy moi to najlepsze co może wam się przytrafić w Little Hanoi :) są genialne, niezwykle aromatyczne, zawsze gorące, no generalnie urywają.... Szczególnie polecam trzy z nich - Bun Ca pikantna zupa rybna, Mi Sui Cao wietnamski rosół z makaronem pszennym i pierogami, Pho Tai Lan czyli słynna zupa Pho w asyście delikatnej wołowiny. Występują w 2 rozmiarach 200 ml i 490 ml.
Wietnamski rosół z dodatkami |
Zupa rybna |
Czas na dania główne. Tym razem zamówiliśmy kaczkę Vit Ron na gorącym półmisku, a jako dodatek ryż jaśminowy oraz makaron pszenny z mięsem Mien Hoac Mit Thit,do wyboru wołowina, kurczak, wieprzowina. Kaczka delikatna z chrupiącą skórką, a do niej przepyszny sos śliwkowy. Makaron podany super gorący prosto z Woka, pachnący orientalnym przyprawami, oprószony prażoną cebulką. Talerz wylizany:)
Na koniec miła niespodzianka, herbata jaśminowa gratis. Jak pisałem na początku nie jest tanio, ale też nie jakoś kosmicznie drogo, 150 pln za takie pyszności jest ceną akceptowalną. Więc jeśli jesteście w Katowicach i macie ochotę na azjatyckie smaki musicie koniecznie zjeść w LITTLE HANOI.
LITTLE HANOI
ul. Staromiejska 4
40-013 Katowice
886-623-388
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz