Pieczony pstrąg z kuskusem i tzatzikami

Jak to mówi mój przyjaciel Stefan "rybka zawsze" :)  Pstrąg, łosoś, karp, dorsz to moje ulubione.  Z grilla, patelni, piekarnika, folii, pary - każdy rodzaj przygotowania jest dobry. Jeśli chodzi o przyprawy to jak dla mnie tylko sól i pieprz, ponieważ lubię czuć smak ryby, a nie przypraw. Z ziół - koperek to podstawa,  lubię też rozmaryn. W tym przypadku pstrąga podałem z kaszą kusksus i sosem tzatziki oraz lekką sałatką z pomidorów, młodej sałaty rzymskiej skropioną oliwą i octem winnym.


Potrzebujemy:
  • 1 pstrąga
  • 2 gałązki koperku
  • 2 plasterki cebuli
  • 3 plasterki cytryny
  • sól, pieprz
  • oliwa


Tzatziki:
  • jogurt grecki
  • ogórek zielony
  • ząbek czosnku
  • kilka listków mięty
  • oliwa, ocet winny
  • sól, pieprz


Sałatka:
  • 3 pomidory
  • 1 główka młodej kapusty rzymskiej
  • 1/2 czerwonej cebuli
  • oliwa, ocet winny
  • sól, pieprz


Skórę na pstrągu nacinamy, solimy, pieprzymy i nadziewamy koperkiem i cebulą, plasterki cytryny układamy na skórze.Kładziemy na blaszce, polewamy oliwą i wkładamy do piekarnika - 180C na 25 minut. W tym czasie przygotowujemy tzatziki. Ścieramy ogórka na tarce i odciskamy z nadmiaru wody, dodajemy 4 łyżki jogurtu greckiego, starty ząbek czosnku, posiekaną miętę, chlust oliwy i octu, sól i pieprz, całość mieszamy i wkładamy do lodówki. Kuskus przygotowujemy według przepisu na opakowaniu. Sałatkę chyba każdy wie jak zrobić więc nie będę już opisywał przygotowania. Pozostaje nam tylko wyciągnąć pstrąga z piekarnika i podać z naszymi dodatkami. Smacznego.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz