Krem z pieczonych buraków

Burak. Niedoceniane warzywo z którego najczęściej gotujemy barszcz czerwony albo buraczki z chrzanem zwane ćwikłą. A wystarczy takiego Pana Buraka (najlepszy  w miarę młody, oczywiście ze skórką) zawinąć w folię aluminiową , polać delikatnie oliwą i wsadzić na godzinę do piekarnika rozgrzanego do 180C. Pieczenie tak podbije smak buraka że będziecie naprawdę zaskoczeni:) Można go później pokroić i glazuraować w occie balsamicznym lub podać prosto z folii do mięsa z grilla. Ja podam wam przepis na krem z pieczonego buraka.

Potrzebujemy:


  • 6 średnich buraków
  • oliwa extra vergine
  • ocet winny lub balsamiczny
  • bulion warzywny 1 litr
  • śmietanka kremówka
  • czerstwy chleb na grzanki
  • sól
  • pieprz
  • czosnek
  • natka pietruszki


Buraki podlewamy delikatnie oliwą, zawijamy w folię i wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180C na godzinę. Kiedy buraki są już gotowe obieramy je ze skórki, kroimy i wrzucamy do bulionu podgrzewamy, miksujemy na gładką masę. Doprawiamy octem winnym lub balsamicznym, solą, pieprzem i oliwą. Przelewamy na talerze, posypujemy grzankami czosnkowymi i natką pietruszki, można polać delikatnie śmietaną kremówką. Krem można zjeść na ciepło lub na zimno jako chłodnik.SMAK:)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz