Przystanek Śniadanie

Trochę nam zeszło ale w końcu udało nam się dotrzeć na Przystanek Śniadanie!  Brawo dla organizatora za pomysł i realizację. Niedzielne śniadanie pod chmurką w Parku Powstańców przy rondzie w Katowicach ma już swoich zagorzałych fanów i stałych bywalców, my do nich dołączyliśmy. Oto moja fotorelacja.

Zapieksy Wyborowe na posterunku!


Chłopaki uwijają się aż miło, bo głodnych nie brakowało!


Pyszna zapiekanka hiszpańska z ciągnącym się serem gouda, chorizo, cebulą, szczypiorem i sosem musztardowo - majonezowym.


Naprzeciwko przyczaiła się ekipa z food tracka "Serwus". Serwowali pyszne burgery z wieprzowiny.


Na pierwszy ogień poszedł PIPORK z wieprzowiną długo duszoną w piwie, warzywami, sałatą, cebulą, bułka wypiekana z mąki z jadalnych kasztanów. Mega pyszne, mój numer jeden na przystanku.


Na drugi ogień poszedł Zboczek - wieprzowy burger z piklami, serem, boczkiem, sosem bbq, majonezem i sałatą. Bardzo dobry! Wyrazy szacunku dla ekipy SERWUS! Świetna robota, tylko tak dalej!


Po pierwszym gryzie!


Oto całe menu ekipy SERWUS! 


Kilka kroków dalej ustawiły się Smaczne Zdrowe Ryby. 


Spróbowałem kanapki z śledziem, jajkiem na twardo, szczypiorkiem i majonezem. Przepyszna!


Wędzony karp. Niestety nie spróbowałem ale obiecuje, że następnym razem zakupie kawałek.


 Stanowisko na którym można było zamówić sobie jajecznicę na maśle z jaj kur zielononóżek i zakupić miód z pasieki Pana Bogdana Smolorza - piekarza znanego z BioBazaru.


Naleśniki z nutellą, dżemem lub miodem też miały wzięcie.


Stanowisko knajpy Imbir i Ryż. Zjadłem tu pyszną zupę Miso z makaronem..


Nie zabrakło również stoiska z ekologicznymi warzywami.


2 komentarze:

  1. Oooooo mojego meza widac:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem na przystanku co niedzielę i też polecam :) Super atmosfera i dobre żarełko !!

    OdpowiedzUsuń