Letnia sałatka z bobem

Najbardziej lubię młody bób, który pojawia się zawsze pod koniec czerwca. Na początku jest nieprzyzwoicie drogi i kosztuje grubo ponad 10 pln ale po 2 tygodniach jego cena spada do 5 pln za kilogramowy worek i wtedy można sobie poużywać z nim do woli. Najpopularniejszy jest oczywiście ugotowany w osolonej wodzie. Można jednak pokombinować i spróbować przygotować z nim makaron, zrobić z niego aromatyczną pastę na grzanki lub przygotować sałatkę. Ja zdecydowałem, że przygotuję sałatkę.

Potrzebujemy :
  • 1/3 woreczka młodego bobu
  • liście szpinaku
  • pomidorki koktajlowe
  • ogórek kiszony
  • ogórek zielony
  • cebula
  • grana padano lub parmezan
Na dressing :
  • oliwa - 5 łyżek
  • sok z 1 pomarańczy
  • ocet winny - 1 łyżka
  • musztarda - 1 łyżeczka
  • sól, pieprz
Bób myjemy i gotujemy w osolonej wodzie przez około 10 minut, powinien być chrupki. Liście szpinaku rozkładamy na talerzu, a na nich pomidorki, ogórki, cebulę i oczywiście nasz ugotowany bób. Całość  solimy, pieprzymy, polewamy dressingiem i dekorujemy zacnymi kawałkami sera grana padano lub parmezanu. Smacznego!







3 komentarze:

  1. hmmmm jadam zawsze bób gotowany w osolonej wodzie ale ta sałatka wygląda tak smacznie, że muszę ją zrobić .wydaje się bardzo łatwa w przygotowaniu

    OdpowiedzUsuń
  2. wygląda niesamowicie smakowicie. jeszcze dziś spróbuję ją zrobić na kolację. dzięki za inspirację :)

    OdpowiedzUsuń
  3. musimy pamiętać, że surowy bób wrzucamy na wrzącą wodę - w dzisiejszym Newsweeku pisze o tym Magda Gesler

    OdpowiedzUsuń